- Mając na uwadze, że większościowym udziałowcem w TS Podbeskidzie S.A. jest samorząd, na którym spoczywa obowiązek właściwego gospodarowania środkami publicznymi oraz nadzór nad Spółką, koniecznym jest przedstawianie rzetelnych informacji o kosztach ponoszonych przez mieszkańców Bielska-Białej na funkcjonowanie Klubu. Jednym, ale nie jedynym z elementów tych kosztów, są środki przekazywane z budżetu miasta Bielska-Białej. Reasumując wnoszę o podanie wysokości wszystkich środków finansowych przekazanych od 2011 roku z budżetu miasta Bielska-Białej do TS Podbeskidzie S.A - poinformował Przemysław Drabek w interpelacji, którą złożył na czerwcowej sesji Rady Miejskiej.

Z odpowiedzi, którą udzielił zastępca prezydenta miasta Waldemar Jędrusiński, dowiadujemy się, że w latach 2011-2018 miasto przekazało bielskiemu klubowi 22 mln złotych. Najwięcej, bo blisko 5,5 mln złotych, Podbeskidzie otrzymało w 2017 roku. Poniżej publikujemy zestawienie wydatków miejskich na klub piłkarski zamieszczone na stronie Przemysława Drabka.



Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej idzie za ciosem. Pod koniec czerwca Przemysław Drabek złożył kolejną interpelację ws. Podbeskidzia. Tym razem radny docieka o zapowiedziany przez władze miasta audyt w klubie. Wiceprzewodniczący pyta m.in. o kryteria, które są brane pod uwagę przy wyborze audytora. Radny chce się również dowiedzieć w jakim trybie wybierany jest audytor i kto w imieniu miasta podejmie decyzję o jego wyborze.