Projekt "Przedszkolaki Podbeskidzia" powstał w 2016 roku. Zajęcia były przeznaczone dla dzieci od 3 do 7 roku życia. Program miał na celu stworzenie dzieciom idealnych warunków do rozwoju sprawności fizycznej i umysłowej, poprzez zajęcia z piłką.

W czerwcu 2018 roku w dziesięciu grupach "Przedszkolaków Podbeskidzia" trenowało ponad 100 młodych piłkarzy. Niestety po przerwie wakacyjnej przedszkolaki nie wrócą do treningów. Na pierwszym po wakacjach posiedzeniu Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Sportu p.o. prezesa TS Podbeskidzie, poinformował, że przedsięwzięcie "Przedszkolaki Podbeskidzia" zostaje czasowo zawieszone.

- W roku szkolnym 2018/2019 TS Podbeskidzie nie będzie kontynuowało projektu "Przedszkolaki Podbeskidzia". Jednocześnie oświadczamy, że na mocy podpisanego porozumienia pomiędzy TS Podbeskidzie, a BTS Rekord istnieje możliwość zapisania dzieci do grup uczestniczących w szkoleniu prowadzonym przez BTS Rekord - poinformował Andrzej Wyroba, koordynator projektu.

Oburzenia nie kryją rodzice dzieci. - Dlaczego nie spotkano się z nami w tej sprawie. Z pewnością można było wypracować rozwiązanie, które pozwoliłoby dzieciom kontynuować uczestnictwo w zajęciach. Działania klubu są niezrozumiałe - żali się Pani Anna, mama jednego z dzieci uczęszczających na zajęcia.

Sytuacja jest o tyle dziwna, że rodzicie dzieci każdego miesiąca uciszali opłatę za uczestnictwo ich pociech w zajęciach. Dlaczego postanowiono zrezygnować z projektu Przedszkolaki Podbeskidzia?

- Jest to projekt wartościowy dla klubu zarówno pod względem sportowym jak i marketingowym, ale został zawieszony z powodu zmian organizacyjnych w spółce, które wymuszają również reformę Przedszkolaków w aspekcie formalnym i finansowym, a także szkoleniowym. Planowane jest w przyszłości wznowienie działalności Przedszkolaków, ale celem będzie stworzenie z Przedszkolaków pierwszego etapu szkolenia przyszłych zawodników klubu - czytamy w komunikacie, który w piątek otrzymaliśmy od TS Podbeskidzie.