[FOTO] Jeleń zawitał do centrum miasta. Mamy nagranie z kolizji!

Spłoszony jeleń biegał po mieście przez kilkadziesiąt minut, po czym zatrzymał się w niewielkim skwerku nad ulicą Partyzantów (pomiędzy pl. Żwirki i Wigury, a ulicą Sikornik). Sytuacja mogła wydawać się śmieszna, ale było zupełnie inaczej. Ciężkie i spłoszone zwierzę mogło zrobić komuś krzywdę. Padła decyzja o podaniu środka usypiającego i przewiezieniu jelenia gdzieś daleko za miasta. Ten miał jednak inne plany i nie zamierzał iść spać.

Właściwa akcja rozpoczęła się wraz z zapadającym zmrokiem, gdy ruch kołowy i pieszy znacznie się zmniejszył. Zwierzęciu podano dwie dawki środka usypiającego, które nie zadziałały od razu. Spłoszony rogacz wbiegł ponownie na ulicę Partyzantów i zatrzymał się na terenach przemysłowych przy ulicy Partyzantów (parking Starej Przędzalni). Trzecia dawka środka usypiającego także nie zadziałała. Rozjuszony jeleń ponownie ruszył w miasto ulicą Partyzantów i wbiegł do koryta rzeki Biała na wysokości parku Mickiewicza.

Po kilkudziesięciu minutach środki nasenne najprawdopodobniej zaczęły połowicznie działać. Zwierzę mocno opadło z sił i powoli kroczyło korytem rzeki w stronę Szczyrku. Po około trzech godzinach bohater tej historii dotarł w okolice II Urzędu Skarbowego, gdzie wyszedł z koryta rzeki i oddalił się w stronę Cygańskiego Lasu. Akcja przepędzania jelenia z miasta zakończyła się około godziny 2:00.

Ze względów bezpieczeństwa część ulic w mieście była zablokowana.