Prezydent wśród wolontariuszy WOŚP. W sumie będzie ich 500

Celem tegorocznego finału jest zbiórka pieniędzy na zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci.

400 wolontariuszy wysyła z puszkami w miasto sztab grupy ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża Bielsko-Biała, a 100 kwestujących - sztab działający w V Liceum Ogólnokształcącym w Bielsku-Białej. Osoby z charakterystycznymi puszkami z sercem i napisem Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy będą 30 stycznia na ulicach Bielska-Białej już od rana.

- Puszki będą wydawane dzień wcześniej, więc myślę, że niektórych wolontariuszy będzie można spotkać przed mszami przy kościołach już bardzo wcześnie - mówi Łukasz Forma z komisji sztabu Polskiego Czerwonego Krzyża, zastępca szefa sztabu.

Niektórzy będą też na pewno kwestować w sobotę - 29 stycznia w centrach handlowych Auchan, Gemini i na Sarnim Stoku. W niedzielę pojawią się przy kościołach i w centrum miasta. Ale też poza miastem - na szlakach turystycznych, na Dębowcu w związku z rozgrywanym tam tego dnia Pucharem Reksia, czy w Szczyrku - ponieważ gminy ościenne również mają wolontariuszy, którzy przynależą do bielskiego sztabu.

Od godziny 15.00 30 stycznia warto być na bielskim Rynku gdzie odbędą się główne koncerty związane z finałem. Wystąpią Włóczykije, Gif Noise, Ultramuffina, N.O.T (Not Ordinary Thing), The Djangos oraz Sandecki Brothers. Wiele będzie się działo również wokół sceny - w programie są pokazy ratownictwa, gorąca grochówka i oczywiście niepowtarzalna atmosfera. Więcej o tych koncertach portal bielsko.info pisał tutaj. - Poza tym w przygotowaniu jest też drugi koncert, bardziej kameralny, z cięższym brzmieniem w klubie RudeBoy i tam też na pewno będą wolontariusze - mówi Forma.

Wczoraj w sztabie WOŚP grupy ratownictwa PCK swoją puszkę wolontariusza odebrał prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski. - 30 stycznia wszyscy gramy dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci - mówił.