Budują drogę S-1. Utrudniają życie mieszkańcom? Wykonawca zaprzecza

Przypomnijmy, do radnego Bronisława Szafarczyka zwrócili się mieszkańcy ulic sąsiadujących z placem budowy drogi S-1. Skarżą się na uciążliwość związaną z budową tej ważnej dla regionu trasy.

- Coraz częściej otrzymuję sygnały od mieszkańców, że na bocznych, lokalnych uliczkach Hałcnowa odbywa się ruch technologiczny ciężkich pojazdów budowlanych wykonawcy robót związanych budową drogi S-1. Dotyczy to dróg, które nie są przystosowane do przenoszenia takiego ruchu — zarówno pod względem nośności nawierzchni, a także pod względem bezpieczeństwa ruchu drogowego - podkreśla przedstawiciel mieszkańców.

Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.

Do sprawy ustosunkował się wykonawca wspomnianych prac.

"Wykonawca na wstępie pragnie zaznaczyć, że jak wielokrotnie informował (podczas spotkań jak również w trakcie uzgadniania warunków korzystania z odcinka ul. Janowickiej) ruch budowlany związany z realizacją inwestycji prowadzony jest drogami technologicznymi zlokalizowanymi wzdłuż budowanego odcinka drogi S1. Wykonawca w miarę postępu robót sukcesywnie wykonuje kolejne odcinki dróg technologicznych. Skomunikowanie dróg technologicznych z drogami publicznymi odbywa się w określonych lokalizacjach tj. wyjazdach z budowy. Lokalizacja i funkcjonowanie wyjazdów z budowy odbywa się w oparciu o uzgodnione z zarządcami dróg, wdrożone projekty czasowej organizacji ruchu. Obecnie wyjazdy te uruchomione są w następujących lokalizacjach: ul. Witosa, ul. Wyzwolenia"

Jak podał w piśmie Wykonawca, "nie wykorzystuje i nie zamierza wykorzystywać w przyszłości do prowadzeni transportu budowlanego odcinków dróg wskazanych w Państwa pismach tj. ul. Taterniczej, ul. Księży Las, ul. Serdecznej".

"Podsumowując: Wykonawca nie potwierdza stwierdzeń (...) iż to pojazdy, których Wykonawca używa do ciężkiego transportu budowlanego poruszają się po przedmiotowych odcinkach i powodują uszkodzenia przedmiotowych odcinków dróg. (...) Wykonawca powiadamia, iż posiada na budowie specjalistyczny sprzęt do czyszczenia nawierzchni tj. zamiatarki drogowe ze zbiornikiem na zanieczyszczenia na podwoziu samochodowym. Ewentualne zanieczyszczenia spowodowane ruchem pojazdów budowy są na bieżąco usuwane. Wykonawca niezwłocznie reaguje na wszystkie interwencje użytkowników drogi w przedmiotowym temacie. Wykonawca prosi aby wszelkie stwierdzone przypadki niestosowania się przez użytkowników dróg do istniejącego oznakowania w tym w szczególności do oznakowania ograniczającego tonaż pojazdów zgłaszane były niezwłocznie stosownym służbom" - czytamy w piśmie skierowanym do bielskiego Ratusza.