Telewizja bielsko.tv
- 16 kwietnia 2014
- wyświetleń: 4995
Pościg zakończony na ścianie
Uciekający przed policyjnym pościgiem kierowca Volkswagena wjechał na chodnik, gdzie omal nie potrącił kobiety z dwójką małych dzieci, a następnie uderzył w ścianę budynku. Jak się szybko okazało, powodem ucieczki były promile, które wykryto w jego organizmie.
We wtorek wieczorem policjanci z drogówki zauważyli, jak kierujący Volkswagenem wjeżdża na czerwonym świetle z dużą prędkością w bielską ul. Partyzantów. Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, usiłując zatrzymać desperata. Kierujący nie zareagował jednak i jeszcze przyspieszając, zaczął uciekać przed policjantami. W pewnym momencie utracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez krawężnik i wjechał z impetem na chodnik, gdzie o mały włos nie potrącił kobiety z dwójką małych dzieci.
Piesza wykazała się dużą przytomnością umysłu, rozwagą i refleksem. Zdążyła odskoczyć w bok, ciągnąc za ręce swoje dzieci i tylko dzięki temu uniknęła potrącenia. Pojazd uderzył z dużą siłą w elewację przydrożnego budynku. Pomimo, że zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, nikt nie ucierpiał. Zarówno 28-letni kierowca Volkswagena, jak i jego pasażer wyszli z samochodu o własnych siłach.
W czasie zatrzymania zachowywali się arogancko wobec stróżów prawa. Nie podporządkowywali się wydawanym poleceniom do tego stopnia, że kierowca musiał zostać obezwładniony i zakuty w kajdanki. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 0,4 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu już prawo jazdy. Przed sądem odpowie teraz za jazdę "na podwójnym gazie", spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz inne liczne wykroczenia, których dopuścił się w czasie ucieczki.
Piesza wykazała się dużą przytomnością umysłu, rozwagą i refleksem. Zdążyła odskoczyć w bok, ciągnąc za ręce swoje dzieci i tylko dzięki temu uniknęła potrącenia. Pojazd uderzył z dużą siłą w elewację przydrożnego budynku. Pomimo, że zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, nikt nie ucierpiał. Zarówno 28-letni kierowca Volkswagena, jak i jego pasażer wyszli z samochodu o własnych siłach.
W czasie zatrzymania zachowywali się arogancko wobec stróżów prawa. Nie podporządkowywali się wydawanym poleceniom do tego stopnia, że kierowca musiał zostać obezwładniony i zakuty w kajdanki. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 0,4 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu już prawo jazdy. Przed sądem odpowie teraz za jazdę "na podwójnym gazie", spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz inne liczne wykroczenia, których dopuścił się w czasie ucieczki.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Wypadki i kolizje
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Wypadki i kolizje" podaj