Palił się filtr w zakładzie Enersys

O godzinie 18.14 oficer dyżurny miejskiego stanowiska kierowania PSP odebrał zgłoszenie o pożarze filtra pierwszego stopnia na hali odlewniczej oraz części ciągu łączącego z filtrem drugiego stopnia. 27 osób, które znajdowało się wówczas na hali, opuściło ją jeszcze przed przybyciem straży. Działania strażaków polegały na ugaszeniu ognia i przeniesieniu w bezpieczne miejsce materiałów łatwopalnych znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie filtra. Równocześnie kamerą termowizyjną strażacy sprawdzili rurociąg łączący filtr pierwszego i drugiego stopnia.

Po ugaszeniu obu filtrów przewietrzono hale odlewni oraz zdemontowano fragmenty rury łączącej filtry. Po zakończeniu działań strażacy ponownie sprawdzili całą instalację filtracyjną kamerą termowizyjną. Widoczny był znaczny spadek temperatury w całym układzie.

Straty, oszacowane wstępnie na kwotę 40 tysięcy złotych, wynikają ze spalenia kasety filtra pierwszego i drugiego stopnia, ich obudowy oraz rurociągu łączącego filtry. Działania strażaków zostały zakończone o godzinie 20.30.