
Telewizja bielsko.tv
- 22 kwietnia 2025
- wyświetleń: 873
„Agatki” tylko przy dwóch bielskich "zebrach"
W Bielsku-Białej trwa intensywna dyskusja na temat bezpieczeństwa dzieci w okolicy szkół, szczególnie w dzielnicy Mikuszowice Krakowskie. Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 24 im. Tadeusza Kościuszki przy ul. Żywieckiej 239 wystosowali petycję, w której apelują o przywrócenie stanowiska kontrolera ruchu drogowego, „pana Stopka”, którego zdaniem decyzja o jego likwidacji zagraża bezpieczeństwu ich dzieci.

W petycji, którą skierowali do władz miasta, czytamy: „Decyzja o redukcji etatu ‘pana Stopka’ jest dla nas zaskakująca i budzi wiele kontrowersji, a przede wszystkim jest szkodliwa dla bezpieczeństwa naszych dzieci”.
Rodzice podkreślają, że od kilkunastu lat „pan Stopek” był „swoistą wizytówką bezpieczeństwa na drodze” w ich dzielnicy, a jego zaangażowanie, dobre słowo i obywatelski obowiązek „zwiększał nasz spokój związany z pokonywaniem przez dzieci drogi do i ze szkoły”. Zwracają uwagę na absurdalność argumentu, według którego likwidacja stanowiska miała związek z bezwypadkowym funkcjonowaniem skrzyżowań.
-Uważamy, że bezwypadkowość wiązała się właśnie z obecnością „pana Stopka” - podkreślają.
Rodzice wyrażają także głębokie rozczarowanie i niepokój z powodu nagłego zwolnienia pracownika, mimo jego wieloletniego zaangażowania i serca, jakie wkładał w opiekę nad dziećmi.
- Po kilkunastu latach przepracowanych różnych warunkach atmosferycznych, z dnia na dzień został zwolniony człowiek, bez uwzględnienia jego zaangażowania w pracę — piszą.
Ich zdaniem brak obecności pana Stopka negatywnie wpłynie na kształtowanie właściwych postaw obywatelskich u dzieci i zwiększy ryzyko wypadków drogowych.
- Zwracamy się, aby kolejny raz przeanalizowano podjętą decyzję oraz przywrócono wyżej wymienione stanowisko - apelują rodzice.
Odpowiedź władz miasta, którą przedstawił zastępca prezydenta Adam Ruśniak, zawiera wyjaśnienia dotyczące funkcjonowania „Agatek” w Bielsku-Białej.
- Osoby pełniące funkcję „Agatek” zatrudniane były dotychczas przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bielsku-Białej w ramach robót publicznych — wyjaśnia.
Zaznacza przy tym, że „zainteresowanie tą formą aktywizacji spada z roku na rok”, a zmiany w wytycznych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej uniemożliwiają dalsze wielokrotne kierowanie tych samych osób na tę formę zatrudnienia. Dlatego też, według niego, „Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej stanął przed faktem braku możliwości dalszego zatrudniania „Agatek””.
W ramach działań mających zapewnić bezpieczeństwo dzieci, Komisja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zdecydowała się utrzymać funkcjonowanie „Agatek” tylko na wybranych przejściach, m.in. przy ul. Teofila Lenartowicza oraz na rondzie Hulanka.
- Uznała za zasadne utrzymanie tych stanowisk, aby zapewnić bezpieczeństwo w najbardziej newralgicznych punktach — podkreśla Adam Ruśniak.
Dyskusja ta pokazuje, jak ważne jest bezpieczeństwo najmłodszych i jak trudne jest znalezienie kompromisu pomiędzy oszczędnościami a troską o zdrowie i życie dzieci. Rodzice z Mikuszowic Krakowskich apelują o ponowne rozważenie decyzji, podkreślając, że obecność „pana Stopka” miała realny wpływ na bezpieczeństwo, a jego odejście może zwiększyć ryzyko wypadków. Władze miasta zapewniają, że podejmują działania w zgodzie z obowiązującymi przepisami i mają na uwadze dobro mieszkańców, choć nie ukrywają, że konieczność ograniczeń wynika także z problemów organizacyjnych i finansowych.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.